Nastoletni mieszkaniec Tallinna został aresztowany przez policję estońską w związku falą ataków Denial of Service, które zakłóciły działanie serwerów internetowych w tym kraju. Ataki miały związek z ochłodzeniem w stosunkach dyplomatycznych między Estonią a Rosją spowodowanym zmianą miejsca pomnika wojennego z czasów sowieckich w stolicy tego nadbałtyckiego kraju. Protesty lokalnej mniejszości rosyjskiej przeniosły się z ulic Tallinna, gdzie jedna osoba zginęła, a 150 zostało aresztowanych, do Internetu: włamano się na oficjalne portale internetowe oraz zablokowano do nich dostęp.

Po kilku dniach zamieszek w Tallinnie zapanował pokój, a estońska policja dokonała pierwszego aresztowania w związku z atakami internetowymi. Według rzecznika prokuratury, w Talllinnie aresztowano 19-letniego Rosjanina. Nastolatek jest podejrzewany o udział w nawoływaniu do przeprowadzania ataków DoS za pośrednictwem estońskich stron internetowych oraz dostarczanie adresów IP oficjalnych stron, które chciał, aby zostały zaatakowane.

Chociaż wiele ataków mogło pochodzić z zagranicy, Estonia zamierza użyć wszelkich dostępnych środków, aby postawić przed sąd osoby odpowiedzialne za blokowanie kluczowych portali internetowych kraju. To oznacza, że aresztowanie to może nie być ostatnim - władze wciąż próbują znaleźć sprawców, a według oficjalnych źródeł, wiele śladów prowadzi do Rosji.

Źródło: RIA Novosti Radio FreeEurope The Age