Władze chińskie przygotowują nowy system do zwalczania piractwa internetowego. Jak twierdzi Yan Xiaohong, zastępca szefa National Copyright Administration, system będzie identyfikował pirackie oprogramowanie, nośniki audiowizualne oraz inne materiały chronione prawem autorskim, które zostały nielegalnie skopiowane.

Rząd chiński po raz pierwszy ujawnił zainteresowanie nową technologią monitorowania i uwierzytelniania korzystania z własności intelektualnej online wiosną tego roku. National Copyright Administration zaproponowała nowe centrum uwierzytelniania oraz uruchomienie internetowego systemu ochrony prawa autorskiego. Od 1 lipca wprowadzono zakaz pobierania i przekazywania wszelkich materiałów online bez zgody właściciela prawa autorskiego. Władze chińskie rozważają możliwość ratyfikowania kilku traktatów dotyczących ochrony własności intelektualnej promowanych przez Światową Organizację Własności Intelektualnej (World Intellectual Property Organisation).

W ostatnich latach władze chińskie podjęły kilka poważnych prób powstrzymania piractwa. Według ostatniego raportu Business Software Alliance (BSA), poziom piractwa w Chinach wynosi obecnie 86%, jednak skala tego procederu zmniejsza się, odkąd ochrona prawa autorskiego stała się jednym z priorytetów. BSA uważa, że spadek liczby przypadków piractwa, z 90% do 80%, byłby bardzo korzystny dla Chin i stanowiłby dla gospodarki dodatkowy zastrzyk około 87 miliardów dolarów. Przewidywany wzrost chińskiego rynku IT w okresie od 2004 do 2009 roku również znajduje się na poziomie 13,1%, co powinno stanowić dodatkowy bodziec dla antypirackich działań podejmowanych w Chinach.