Uwaga na fa艂szywego antywirusa rzekomo od Microsoftu
Obserwuj膮c rozkwit fa艂szywego oprogramowania w ubieg艂ym roku, niektórzy producenci rozwi膮za艅 zabezpieczaj膮cych doszli do wniosku, 偶e cyberprzest臋pcy nie wymy艣l膮 ju偶 w tej kwestii nic nowego. Mylili si臋, o czym 艣wiadczy pojawienie si臋 szkodnika, który podszywa si臋 pod darmowego antywirusa Microsoftu - Security Essentials.
Po kilku latach daremnych prób zaistnienia na rynku aplikacji zabezpieczaj膮cych, pod koniec wrze艣nia 2009 roku, gigant z Redmond udost臋pni艂 darmowego antywirusa, który w testach skuteczno艣ci bije na g艂ow臋 swego poprzednika - Windows Live OneCare. Producenci konkurencyjnych rozwi膮za艅, wypowiadaj膮c si臋 dla Dziennika Internautów, zgodnie stwierdzili, 偶e Microsoft Security Essentials jest zbyt prosty, by zapewni膰 u偶ytkownikom dobr膮 ochron臋. Jego zalet膮 jest jednak brak op艂at.
Cyberprzest臋pcy postanowili wykorzysta膰 sytuacj臋 i stworzyli trojana podszywaj膮cego si臋 pod narz臋dzie Microsoftu, którego prawdziwy antywirus wykrywa jako Win32/Fakeinit.
Trojan pobiera z internetu skaner s艂u偶膮cy do monitorowania procesów uruchomionych w systemie - niektóre zostaj膮 zablokowane, inne szkodnik oznacza jako niebezpieczne. Niestety, z艂o艣liwe dzia艂anie Fakeinita do tego si臋 nie ogranicza, instaluje on bowiem jeszcze rootkita o nazwie Alureon.
Przedstawiciel Microsoftu zapewni艂, 偶e autentyczny Security Essentials bezproblemowo radzi sobie z podróbk膮.
殴r贸d艂o: Dziennik internaut贸w |